Pierwsza Obrada Kotów

Kihe

Drzewa szumiały, a z nich spadały już ostatnie listki. No cóż niedługo nadejdzie zima. Trzeba będzie nazbierać zapasy do nory i zrobić cieplutkie legowisko. Ptaki również ćwierkały, ale po to by pożegnać ten kraj... Chociaż i tak, wrócą tu po upływie 3 miesięcy.

_____________________________________

Krzaki zaczęły ruszać się niespokojnie. ziemia zaczęła lekko drżeć, tak że znajdujące się na niej liście zaczęły podskakiwać. Nagle zza drzew wyłonił się koń koloru gniadego, a na nim jego dostojny i silny właściciel. Kih zsiadł z konia i czekał na resztę kotów.

Bohater

Boh przyszedł. No to musimy czekać na Allis, nawet jakby to miało trwać wieki.-Powiedział do Kihasia. Muszą być wszystkie koty.-Powiedział.

Kihe

//Nie jesteś już Bohater jesteś Bos. W poście powyżej napisaleś Boh//

- Jakbym nie wiedział.
Rzekł i pokręcił łbem. Spojrzał na Bosa.
- Oby zjawiła się jak najszybciej. Nie lubię czekać.
Oznajmił i poruszył ogonem, a przy tym odgarnął piach.

Bohater

//Ale to nie znaczyz że ksywy Boh już nie mogę mieć, poniważ zostałem przechszczony na Boha, rozumiesz?//

Wiem, że ty wiesz, więc czekamy. Ciekawe, czy ona wie nawet o tym zebraniu.-Powiedział Boh do Kuszki.

Kihe

//Rozumiem. Nie mów na mnie Kuszka tylko Kiszka.//

- Powinna wiedzieć. Wszystkie koty powinny wiedzieć i tu przyjść.
Oznajmił i tupnął łapą. Pokręcił łbem. Nie wiedział co robić. Zaraz zwariuje, tak sie zawsze dzieje kiedy za długo nic nie robi.

Bohater

//Sorki pomyłka, ale wejdź na wilki94 jeśli tam grasz bo mam wziąść szczeniaka od ciebie, okej? Przecierz pozwoliłeś.//

Dobra, to zacznijmy bez niej, dobrze?-Zapytał Kiszki, ponieważ chciał już też zacząć.

Kihe

- Oks, najwyżej jej przekażemy i czym rozmawialiśmy.
Powiedział stanowczo. Nie chciało mu się czekać na resztę kotów.Co za długo to nie zdrowo.

Bohater

Chodzi o to Kihe, że trzeba będzie więcej polować i zbierać jedzenie, a ktoś może je ukraść. Potrzebujemy Wartownika, dlatego te zebranie było w inforamcjach.-Powiedział Boh.

Kihe

- Polowanie będzie w grupach?
Zapytał. Myślał kto by mógł być Wartownikiem.
- Na wartownika też trzeba zdać test, nie?
Zapytał po chwili Boha.

Bohater

Tak-Odpowiedział Boh.-Tyle, że słowny, a dokładniej mósisz powiedzieć jaką rolę spełnia Wartownik. Aha, i jeszcze coś. Poszukujemy Lekarzy, Pomocników Lekarzy, Chirurgów i Pomocników Chirurgów, oraz Medyka, Psychologa i Psychiatry. Jak chcesz to jeszcze możesz się na jakąś zgłosić, ponieważ ty i ja możemy mieć po kilka rang, przecież jesteśmy Adminami. Trzeba szukać nowych użytkowników i wysłać te forum po innych stronach i polować na nowych userów, żeby mieć na przykład Tropicieli i Łowców. Potrzebujemy ich na polowania, a w misjach będą. Jak się na jakieś zgłosisz to nie musisz być Tropicielem, lub Łowcą. Trzeba po prostu wiedieć z jakiej strony trzeba zajść ofiarę. Każdy, nawet młode może się zgłosić. Będziemy polować na terenach ludzkich w chatach na myszy, szczury i inne zamieszkujące tam gryzonie. Kiszka, to ważne, a misje już robię.-Powiedział stanowczo do Kiha.
Jak się rozpisałem, Kihe?

Kihe

// zmień styl forum, bo na posty nachodzi av.//
- Coś dużo tych wolnych rang. Nie wiem czy będę chciał zdawac test, a jak już to na Psychologa.
Powiedział i zaczął zastanawiać się nad czymś. O czym myślał tego nikt nie wiedział tylko on ,Kihuś.

Bohater

//Okej, zmienię styl//

Nad czym tak myślisz?-Zapytał Boh. Idę robić lecznicę.-Powiedział do Kihego i już go nie było. Zniknął za drzewami.

	Forum www.catshorse.fora.pl Strona Główna -> Dolina szeptów.	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1